Nazwa forum

Drogie druhny! Pomyślałam sobie ostatnio, że wakacje już blisko i nasze ukochane obozu, kolonie, wędrówki zbliżają się wielkimi krokami. Chciałam Was zachęcić do tego, abyście podzieliły się swoimi doświadczeniami wakacyjnymi. szczególnie chciałabym, abyście opowiedziały o obrzędowościach, które najbardziej Wam się podobały i te dzięki którym najwięcej się nauczyłyście. Ja np. bardzo miło wspominam obrzędowość z obozu, na którym byłam podzastępową. Bawiłyśmy sie wtedy w Jadźwingów. Niebywała była zabawa. Wtedy np. nauczyłam się, że kozy jedzą naprawdę wszystko nawet namioty wojskowe . A tak an poważnie to była to dobra obrzędowość bo pokazała nam wiele o historii miejsca na którym był obóz a w dodatku pozwoliła nam na prawdziwie leśne życie. Przynajmniej ja to tak pamiętam . A Wy? co opowiecie?